Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarzyna z miasteczka Luboń. Mam przejechane 21262.06 kilometrów w tym 1745.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.41 km/h.
Więcej o mnie.
Kontakt GG: 3482927

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl
liczniki

Tyle na razie mi się udało

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarzyna.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Lipiec, 2009

Dystans całkowity:564.02 km (w terenie 34.00 km; 6.03%)
Czas w ruchu:23:41
Średnia prędkość:23.82 km/h
Maksymalna prędkość:62.00 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:56.40 km i 2h 22m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
86.91 km 0.00 km teren
04:17 h 20.29 km/h:
Maks. pr.:48.80 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Poznańska Masa Krytyczna

Piątek, 31 lipca 2009 · dodano: 31.07.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj najpierw pojechałem do Pawła, trochę u niego posiedziałem i później razem z jego bratem Mateuszem pojechaliśmy po drugiego Mateusza. Dalej już w czwórkę jedziemy do jednego sklepu, potem do drugiego, dalej na chwilę na Maltę i do jeszcze jednego sklepu. Jeszcze szybki obiad na mieście i udajemy się w końcu już na miejsce zbiorki przed masą. W związku z tym, że przyjechaliśmy trochę za wcześnie chwile posiedzieliśmy sobie podziwiając widoki:P O godzinie 18.30 ruszamy trasą:

Stary Rynek – Szkolna – Podgórna – Marcinkowskiego – Pl. Wolności – 3 Maja – Pl. Ratajskiego – Libelta – Kościuszki – Św. Marcin – Rondo Kaponiera (3 okrążenia) – Roosevelta – Dąbrowskiego – Mickiewicza – Jeżycka – Kościelna – Wąska – Poznańska - Kochanowskiego – Słowackiego – Wawrzyniaka – Dąbrowskiego- Staszica – Szamarzewskiego – Kraszewskiego – Jackowskiego – Polna – Szamarzewskiego – Długosza – Dąbrowskiego – Szamotulska – Marcelińska – Wojskowa – Grunwaldzka – Rondo Nowaka-Jeziorańskiego (2 okrążenia) – Grunwaldzka – Wojskowa – Wyspiańskiego - Strusia – Małeckiego – Gąsiorowskich – Głogowska – Towarowa – Niezłomnych – Krakowska – Kazimierza Wielkiego – Mostowa – Wielka – Stary Rynek.

Po zakończeniu masy pojechaliśmy jeszcze na Maltę. Tam zrobiliśmy dwa okrążenia, z czego jedne w niezłym tempie. Uzupełniliśmy picie ze źródełka i pojechaliśmy już do domu.
Kategoria Zaplanowana


Dane wyjazdu:
112.27 km 20.00 km teren
04:44 h 23.72 km/h:
Maks. pr.:55.00 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

W nieco większym składzie

Czwartek, 30 lipca 2009 · dodano: 31.07.2009 | Komentarze 0

Najczęściej jeździmy w trójkę, jednak dzisiaj było nas aż pięciu. O godzinie 6.30 umówiłem się z Robertem i udaliśmy się do Głuchowa gdzie mieliśmy się wszyscy spotkać. I około godziny 7.05 wyjeżdżamy w składzie: Robert, Mateusz, Paweł, Mateusz i Ja. Na początku podróżowaliśmy drogą szutrową, a później już asfaltem trasą: Plewiska, Skórzewo, Wysogotowo, Kiekrz gdzie zrobiliśmy krótka przerwę.

Dalej jedziemy przez Rokietnicę i Żydowo, aż w końcu docieramy do Szamotuł. Tam około godzinna przerwa i ruszamy w drogę powrotną przez Żydowo, Rokietnicę, Kiekrz, Strzeszynek, Rusałkę. Jechało się nieco gorzej niż w pierwszą stronę, gdyż trochę wiatr przeszkadzał. A oto prawie wszyscy uczestnicy wycieczki podczas jazdy z wyjątkiem Mateusz, który robił zdjęcie:

A tutaj wszyscy:

Przed Plewiskami Mateusz pojechał już do domu, w Plewiskach Robert, a ja pojechałem jeszcze do Pawła. Całkiem fajny wypad:)

Dane wyjazdu:
21.70 km 0.00 km teren
00:57 h 22.84 km/h:
Maks. pr.:41.30 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Z konieczności

Wtorek, 28 lipca 2009 · dodano: 28.07.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj miałem nigdzie się nie ruszać, ale zaszła potrzeba, aby pojechać do miasta, więc żeby nie tracić czasu jadąc autobusami pojechałem rowerem. Cały czas padał lekki deszcz, więc nie jechało się najlepiej.


Dane wyjazdu:
185.15 km 0.00 km teren
06:53 h 26.90 km/h:
Maks. pr.:49.60 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Poza województwo

Poniedziałek, 27 lipca 2009 · dodano: 28.07.2009 | Komentarze 0

Trasę wycieczki ustaliliśmy wczoraj. Celem było Leszno, a przy okazji wyjazd poza województwo.

Pobudka o 4.20, śniadanko, herbatka i o 5 już byłem gotowy do jazdy. Paweł przyjechał o 5, a Mateusz miał małe opóźnienie z powody zamkniętego przejazdu. Tak, więc ruszamy o 5.10. Początkowo jedziemy przez Niwkę do Puszczykowa, dalej do Mosiny i następnie do Czempinia, gdzie robimy pierwszą przerwę. Na licznikach mamy około 27 kilometrów, a temperatura wynosi około 13 stopni, więc nie było za ciepło, a czasami wręcz było mi zimno. W Czempiniu przerwa trwała około 10 minut, a Mateusz studiował mapę:

Następnie kierujemy się na Racot, gdzie mieliśmy krótką przerwę, a dalej jedziemy trasą:

Gryżyna - Nowy Dębiec - Wojnowice - Osieczna

W tej ostatniej robimy kolejna przerwę, na śniadanie. Słońce zaczyna coraz mocniej świecić i zaczyna robić się na prawdę ciepło.

Po zjedzonym śniadaniu ruszamy już prosto do Leszna, pięknym asfaltem. Po około 9 kilometrach jesteśmy już w pierwszym celu naszej dzisiejszej wycieczki:

Kolejna przerwę robimy w Mc Donaldzie:D, a dalej kierujemy się już do miejscowości Góra, aby spełnić nasz kolejny cel. Jedziemy drogą numer 323 i po kilku kilometrach docieramy do granicy województwa:

Po zrobieniu sobie zdjęć ruszamy dalej. Po około 15 kilometrach docieramy do miejscowości Góra. Tam robimy przerwę na posiłek, najpierw pod kościołem, a później jeszcze pod biedronką. O godzinie 11.50 wyruszamy już w drogę powrotną, kierując się na Leszno. A oto krajobraz na Dolnym Śląsku:

Wracamy do Leszna jadąc z wiatrem, więc poszło nam to całkiem szybko. Później kolejna przerwa w Mc Donaldzie i kierujemy się już w stronę domu. Wracaliśmy tą samą drogą co przyjechaliśmy. Jednak droga powrotna dzięki sprzyjającemu wiatru zajęła nam mniej czasu. Po drodze zaczęło mnie boleć kolano, ale udało mi się dojechać do domu:)
Podsumowując dzisiejszy wyjazd był bardzo udany. Pogoda nam dopisała, udało nam się dojechać do domu z całkiem ładną średnią i oczywiście wspaniałe towarzystwo:) Dzięki panowie za ten wyjazd:)

Dane wyjazdu:
16.93 km 0.00 km teren
00:39 h 26.05 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Na spotkanie przed wyprawą

Niedziela, 26 lipca 2009 · dodano: 26.07.2009 | Komentarze 0

Około 14 przyjechał do mnie Mateusz i razem pojechaliśmy do Pawła. Tam ustaliliśmy jutrzejszy wyjazd i wyjazd do Kołobrzegu, później pogadaliśmy i pojechałem już do domu. Droga powrotna z wiatrem, także bardzo przyjemnie się jechało:)


Dane wyjazdu:
31.63 km 2.00 km teren
01:22 h 23.14 km/h:
Maks. pr.:60.50 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Powtórka z wczoraj

Sobota, 25 lipca 2009 · dodano: 25.07.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj podobna trasa jak wczoraj.Najpierw kierowałem się przez Niwkę do Puszczykowa. Po drodze spotkałem Roberta i pojechaliśmy rekreacyjnie razem dalej. Po dojechaniu do Puszczykowa, jedziemy w stronę Grajzerówki, a następnie w stronę Komornik. Po drodze zjechaliśmy nad Jarosławiec:

Tam chwilę odpoczęliśmy i ruszyliśmy dalej w stronę Komornik. Później jeszcze do Michała, gdzie znowu chwila odpoczynku, a potem już prosto do domu. Przyjemna wieczorna jazda;)
Kategoria Przed siebie


Dane wyjazdu:
27.65 km 0.00 km teren
01:04 h 25.92 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

W końcu:)

Piątek, 24 lipca 2009 · dodano: 24.07.2009 | Komentarze 3

Po ponad dwóch tygodniach przerwy, w końcu przejechałem kilka kilometrów.

Przestało padać, więc się ubrałem i udałem się przez Niwkę do Puszczykowa. Dalej w stronę Grajzerówki i potem już prosto do Komornik. Po kilku wcześniejszych nieudanych próbach pobicia rekordu prędkości, nareszcie mi się udało:) 62 km/h to teraz mój nowy rekord;) Z Komornik pojechałem już prosto do domu. Wróciłem trochę brudny, ale szczęśliwy, że przejechałem chociaż te kilka kilometrów.

Dane wyjazdu:
39.62 km 10.00 km teren
02:01 h 19.65 km/h:
Maks. pr.:58.20 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pechowo

Wtorek, 7 lipca 2009 · dodano: 07.07.2009 | Komentarze 1

Chciałem jechać dzisiaj do sklepu po bagażnik i torbę, ale samemu mi się za bardzo nie chciało więc zadzwoniłem do Pawła czy pojedzie a on się zgodził. Umówiliśmy się pod domem Mateusza, gdzie po kilku minutach oczekiwania zjawili się obaj. Dalej już w trójkę kierujemy się do centrum miasta, do sklepu. Później szybkie zakupy, krótki montaż nowo nabytego sprzętu i jedziemy na Cytadelę. Tam trochę pojeździliśmy po terenie, ćwicząc przy okazji podjazdy. Teren miejscami nie był łatwy, ponieważ było trochę błota i mój świeżo umyty rower jest znowu cały brudny. Gdy już wyjeżdżaliśmy z Cytadeli okazało się, że Mateusz ma przebitą dętkę. Po kilku minutowym szukaniu dziurki, Mateusz z Pawłem załatali ją, założyli koło i kiedy już chcieliśmy ruszać okazało się, że dętka ma jeszcze jedną dziurkę. I znowu kolejne szukanie i łatanie. I tak zeszła nam ponad godzina. Zamiast pojechać gdzieś jeszcze musieliśmy wracać do domu. Kiedy dojeżdżaliśmy już do Górczyna naszym oczom ukazały się czarne chmury:

Byłem pewien, że zmoknę w drodze do domu, ale na szczęście udało mi się dojechać do domu bez deszczu.
Kategoria Przed siebie


Dane wyjazdu:
25.11 km 2.00 km teren
01:08 h 22.16 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nad jeziorko

Sobota, 4 lipca 2009 · dodano: 04.07.2009 | Komentarze 0

Najpierw do Pawła, gdzie był już Mateusz. Później wspólnie nad jezioro do Chomęcic trochę popływać i później znowu do Pawła, chwile z nim pogadałem i pojechałem do domu.


Dane wyjazdu:
17.05 km 0.00 km teren
00:36 h 28.42 km/h:
Maks. pr.:39.80 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po zdjęcia

Piątek, 3 lipca 2009 · dodano: 03.07.2009 | Komentarze 0

Pojechałem do Pawła po zdjęcia z pierścienia, żeby w końcu opisać tą wycieczkę. Przyjemna jazda;)
Kategoria Samotnie