Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarzyna z miasteczka Luboń. Mam przejechane 21262.06 kilometrów w tym 1745.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.41 km/h.
Więcej o mnie.
Kontakt GG: 3482927

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl
liczniki

Tyle na razie mi się udało

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarzyna.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
92.94 km 0.00 km teren
02:27 h 37.93 km/h:
Maks. pr.:49.10 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Amber Road 2013

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 01.09.2013 | Komentarze 0

Nadszedł w końcu dzień startu. Zbieramy się rano wszyscy do jednego samochodu i ruszamy walczyć do Gostynia. Na miejsce dojeżdżamy dość wcześnie, także ze spokojem można odebrać numery startowe, przygotować rowery, rozgrzać się i stawić się na starcie.

Start honorowy mieliśmy o 11:36 i stawiamy się na nim w składzie: Paweł, Adam, Paweł, tata, ja.



5,4,3,2,1...START!


Pierwsze 2 kilometry to spokojna jazda do startu ostrego. Także bez spiny dojeżdżamy na miejsce i czekamy:





Ponownie odliczanie no i startujemy! Początkowe kilometry do jazda pod wiatr, albo z wiatrem bocznym. Staramy się jednak trzymać równe w miarę mocne tempo. Każdy daje mocne zmiany i jedzie się bardzo dobrze:



Niestety zanim dojechaliśmy do odcinka z wiatrem Gumiś miał kryzys. Z wiatrem jechaliśmy praktycznie we 4 a Gumiś starał się trzymać koło i tak ładnie jechał z nami do około 70 km.

Gdzieś na odcinku z wiatrem:)



Staraliśmy się trzymać tempo ponad 40 km/h i w sumie udało nam się ;) Na końcu odcinka z wiatrem średnia była blisko 39 km/h ;) Niestety ostatnie 15 km to była prawdziwa walka z wiatrem i samym sobą. Na 80 kilometrze skurcze w udach spowodowały, że musiałem odpuścić kilka zmian, ale się nie poddałem i jechałem dalej:



Na szczęście na 85 km skurcze przeszły, więc wróciłem do pracy. W tym czasie pozostała 3 dawała z siebie wszystko. Ostatnie kilometry pokonujemy już szybciej:)

Gdzieś na ostatnich kilometrach :)



Na ostatnim kilometrze dałem z siebie już wszystko co miałem i dałem mocną zmianę doprowadzając zespół do mety:





Na mecie wszyscy zmęczeni, ale zadowoleni z uzyskanego wyniku. Każdy dał z siebie wszystko i pojechał tak mocno jak tylko był wstanie:) Dziękuję Wam za wspólną jazdę i gratuluję uzyskanego wyniku. Zakładaliśmy średnia 38 km/h i prawie się udało ;)

Wyniki:

Miejsce: 25/53
Czas: 2:26:57.20
Średnia: 37,97 km/h

Za rok na pewno wracamy!!
Kategoria LP, Szosa, Zaplanowana



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]