Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarzyna z miasteczka Luboń. Mam przejechane 21262.06 kilometrów w tym 1745.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.41 km/h.
Więcej o mnie.
Kontakt GG: 3482927

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl
liczniki

Tyle na razie mi się udało

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarzyna.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Trening

Dystans całkowity:3576.63 km (w terenie 0.30 km; 0.01%)
Czas w ruchu:96:25
Średnia prędkość:30.05 km/h
Maksymalna prędkość:69.60 km/h
Maks. tętno maksymalne:205 (101 %)
Maks. tętno średnie:169 (83 %)
Suma kalorii:52765 kcal
Liczba aktywności:52
Średnio na aktywność:68.78 km i 2h 21m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
99.49 km 0.00 km teren
03:04 h 32.44 km/h:
Maks. pr.:52.10 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Treningowo ;)

Sobota, 28 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj z Rafałem i tatą. Umówiliśmy się na Starołęce. Na początek spokojny dojazd. Średnia 25 km/h. Chwilę oczekiwania i zjawia się Rafał z Pawłem. Od razu ruszamy w stronę Rogalinka. Na początku spokojnie, następnie 10 minut tempa, 5 minut spokojniejszej jazdy i tak jeszcze 4 serie. Jechaliśmy dalej w stronę Kórnika i Śremu. Kawałek za Śremem krótka przerwa na zimną cole, ponieważ żar lał się z nieba. Do Rogalina jeszcze kilka mocnych zmian, a później już duzo spokojniej, rozjazdowo przez Rogalinek, gdzie się rozdzielamy, do Puszczykowa i Lubonia. Średnia z samego treningu to 36 km/h, także nieźle ;)

Dzień jak najbardziej udany ;) Dzięki wszystkim za wspólne kręcenie!

Dane wyjazdu:
97.56 km 0.00 km teren
03:11 h 30.65 km/h:
Maks. pr.:69.60 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Biedrusko

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj umówiłem się na rower z Rafałem. Na początek bardzo spokojny dojazd na Maltę. Chwilę poczekałem i w 3 osobowym składzie, był jeszcze Tomek, ruszamy w stronę poligonu. Trasa zleciała szybko. Równe tempo po zmianach i jedzie się bardzo dobrze. Następnie na poligonie 10 minut tempa i kilka sprintów oraz mocniejszych zrywów. Cały czas jechało mi się dobrze. Nadszedł czas powrotu. Znowu po zmianach, i tak w końcu wyszedłem na zmianę pod górkę i niestety po zejściu z niej nie byłem wstanie już chwycić koła. Nogi odmówiły i do Poznania już dojeżdżam samotnie w nieco spokojniejszym tempie. Po drodze wjechałem na chwilę jeszcze do Doroty, aby uzupełnić nieco bidony (dzięki!) i wracam spokojnie do domu.

Zmęczony, ale zadowolony, ponieważ jechało mi się dzisiaj bardzo dobrze ;) Dzięki za trening!

Dane wyjazdu:
66.30 km 0.30 km teren
02:25 h 27.43 km/h:
Maks. pr.:56.90 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Osowa - treningowo ;)

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 19.04.2012 | Komentarze 1

Na dzisiaj umówiłem się z Tomkiem na trening na Osowej Górze. Rano jeszcze na chwilę na uczelnię i po 12 ruszam z domu, aby na 13 być w Mosinie. Przyjeżdża Tomek i od razu ruszamy do góry. Pierwszy podjazd na pełnym luzie, przy okazji jedziemy jeszcze na wieżę widokową:







Chwilę tam pobyliśmy i ruszamy z powrotem na dół, a następnie robimy 5 interwałów do góry. Każdy mniej więcej w podobnym tempie, oprócz jednego, podczas którego, nie wiem czemu, ale Tomasz tak mocno poszedł, że gdy spojrzałem na licznik miałem 32 km/h. Także jeden podjazd w ekspresowym tempie. Następnie jedziemy sobie jeszcze razem pętlę 25 kilometrową i w Puszczykowie się rozdzielamy. Do samego Lubonia mam elegancko z wiatrem, więc droga minęła szybko ;)

Podsumowując, fajny trening. Pogoda nie najgorsza, choć trochę brakowało słońca. Dzięki Tomek za wspólną jazdę.

Dodam jeszcze, że dzisiaj był dzień dla debili, ale nie będę się rozpisywał, bo mi się nie chce. Już wystarczająco się nakrzyczałem :D Ważne, że dojechaliśmy do domu w jednym kawałku ;)

Dane wyjazdu:
83.70 km 0.00 km teren
02:58 h 28.21 km/h:
Maks. pr.:60.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Treningowo:)

Środa, 31 sierpnia 2011 · dodano: 05.09.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj umówiłem się z Mateuszem, Tomkiem i Mateuszem na jakąś wspólną rundę. Stwierdziłem, że można by zrobić wspólny trening sobie i tak też się stało. Jedzie z nami jeszcze mój tata i tak w 5 osobowym składzie ruszamy z Mosiny, standardową pętle rozgrzewkową. Następnie 3 siłowe podjazdy pod Osową, a na zakończenie mały wyścig.

Dalej jedziemy 15 minut czasówki. Była dosyć ciężka, bo cały czas pod wiatr. na zakończenie spokojny rozjazd przez Puszczykowo i Wiry do domu;)

Bardzo fajny trening wyszedł. Wszyscy dali radę bez problemu. Dzięki za wspólną jazdę;)
Kategoria Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
63.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Przed zawodami;)

Czwartek, 25 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj miała być godzina, ale wyszło trochę dłużej. Spotkanie na Starołęce, aby się przejechać całą drużyną przed Amber Road. Trasa przez Czapury, Wiórek, Rogalinek i Rogalin do Kórnika. Tam nawrót na rondzie i powrót tą samą trasą, z tym, że w Rogalinku jadę do Puszczykowa, Wir, Komornik i do domu;)

Fajnie się jechało i mam nadzieję, że w sobotę będzie podobnie;)

Licznik nadal nie zrobiony, bo już nie zdążyłem, ale za to zmieniłem kasetę z powrotem na szosową;)
Kategoria Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
80.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:23.0
HR max:196 ( 97%)
HR avg:161 ( 79%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Treningowo

Środa, 24 sierpnia 2011 · dodano: 26.08.2011 | Komentarze 0

Dosyć ciężki trening. Wyjazd o 17.30 z Malty i od razy dosyć mocno w stronę Dziewiczej Góry. Po drodze spotkanie z piratem drogowym, a w zasadzie piratką. Nie sądziłem, że można być aż tak głupim. Mianowicie jechaliśmy dosyć szybko, na oko, między 40 a 45 km/h, a wspomniana pani zaczęła nas wyprzedzać, po czym tuż przed Rafałem skręciła sobie w inną drogę w prawo. Na szczęście Rafał wyhamował i odbił w prawo, a ja w lewo i nic się nie stało;) Na Dziewiczej Górze 6 siłowych wjazdów. Jechało mi się bardzo dobrze:) Po ostatnim wjeździe dojeżdżamy z powrotem do głównej drogi i rozpoczynamy czasówkę, 15 minut, którą kończymy kawałek za Biedruskiem. Następnie już spokojnie do Poznania i dalej już samotnie przez miasto do domu.

Jechało mi się dzisiaj bardzo dobrze i oby tak dalej;)

Dane orientacyjne, ponieważ licznik jeszcze nie działał;P
Kategoria Pulsometr, Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
90.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tour de Garda - dzień 7

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 2

Dal mnie to już ostatni dzień pobytu we Włoszech. Dzisiaj kręciliśmy pętle. Podjazd z jednej strony góry, z ciężką dochodzącą do 19% końcówką i zjazd z drugiej strony. Przejazd przez miasteczka w miarę płaski i ponownie do góry. Zrobiłem 3 takie pętle i we trójkę udaliśmy się już z powrotem do domu;)







Kategoria Garda 2011, Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
16.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tour de Garda - dzień 7 c.d

Piątek, 12 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Po południu przyjechali moi rodzice i pod wieczór wyjechaliśmy na mały rozjad razem z tatą. Przyjemnie się kręciło, ale czułem już zmęczenie po całym tygodniu.

Podsumowując jestem bardzo zadowolony z tego wyjazdu. tereny jak dla mnie super. Nowe doświadczenie, które z pewnością się przyda. Ze swojej jazdy również jestem zadowolony. Dzięki wszystkim za ten wyjazd!

Z czasem postaram się dodać jeszcze kilka zdjęć:)
Kategoria Garda 2011, Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
11.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tour de Garda - dzień 6 c.d

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Krótki rozjazd po przedpołudniowym treningu. bardzo przyjemnie i spokojnie:)





Kategoria Garda 2011, Szosa, Trening


Dane wyjazdu:
85.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Tour de Garda - dzień 6

Czwartek, 11 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 0

Ciężki i pechowy dzień. Trudne interwały, na podjeździe, który na początku jest strasznie sztywny. Jednak na zjeździe miałem strasznego pecha, ale także ogromne szczęście. Mianowicie podczas zjazdu wyprzedził mnie samochód, a z pod jego koło strzelił kamyk, który trafił mi prosto w wargę. Odruchowo skręciłem lekko kierownica i złapałem pobocze. Próby hamowania na nie wiele się zdały i po chwili byłem już na ziemi. Na szczęście oprócz spuchniętej wargi i lekkich obić barku, polika i piszczeli nie mi się nie stało;) Rower też tylko trochę ucierpiał. lekko skrzywił się hak przeżutki, podarło się siodełko no i chyba najgorsze, zdarłem oponę...A no i zgubiłem bidon, pełny izotonica:P
Wjechałem jeszcze raz tą górę i na zakończenie 15 km pod wcześniej już wspomnianą górę i do domu.









Dzień pechowy, ale zarazem szczęśliwy. Gdyby ten niefart to dzień byłby bardzo udany;)
Kategoria Garda 2011, Szosa, Trening