Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jarzyna z miasteczka Luboń. Mam przejechane 21262.06 kilometrów w tym 1745.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.41 km/h.
Więcej o mnie.
Kontakt GG: 3482927

2013

button stats bikestats.pl

2012

button stats bikestats.pl

2011

button stats bikestats.pl

2010

button stats bikestats.pl

2009

button stats bikestats.pl
liczniki

Tyle na razie mi się udało

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jarzyna.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Zaplanowana

Dystans całkowity:11854.68 km (w terenie 453.20 km; 3.82%)
Czas w ruchu:426:48
Średnia prędkość:27.12 km/h
Maksymalna prędkość:73.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:205 (101 %)
Maks. tętno średnie:183 (90 %)
Suma kalorii:99695 kcal
Liczba aktywności:154
Średnio na aktywność:76.98 km i 2h 49m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
97.56 km 0.00 km teren
03:11 h 30.65 km/h:
Maks. pr.:69.60 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Biedrusko

Wtorek, 24 lipca 2012 · dodano: 31.07.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj umówiłem się na rower z Rafałem. Na początek bardzo spokojny dojazd na Maltę. Chwilę poczekałem i w 3 osobowym składzie, był jeszcze Tomek, ruszamy w stronę poligonu. Trasa zleciała szybko. Równe tempo po zmianach i jedzie się bardzo dobrze. Następnie na poligonie 10 minut tempa i kilka sprintów oraz mocniejszych zrywów. Cały czas jechało mi się dobrze. Nadszedł czas powrotu. Znowu po zmianach, i tak w końcu wyszedłem na zmianę pod górkę i niestety po zejściu z niej nie byłem wstanie już chwycić koła. Nogi odmówiły i do Poznania już dojeżdżam samotnie w nieco spokojniejszym tempie. Po drodze wjechałem na chwilę jeszcze do Doroty, aby uzupełnić nieco bidony (dzięki!) i wracam spokojnie do domu.

Zmęczony, ale zadowolony, ponieważ jechało mi się dzisiaj bardzo dobrze ;) Dzięki za trening!

Dane wyjazdu:
45.45 km 0.00 km teren
01:31 h 29.97 km/h:
Maks. pr.:56.90 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Malta

Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 0

Obejrzałem sobie tour de france, chwilę jeszcze posiedziałem i stwierdziłem, że przejadę się na Maltę, tak sobie luźno pokręcić. Przejazd przez miasto w obie strony spokojny. Na Malcie ludzi nie za dużo, jeździło się całkiem dobrze. Pogawędka ze znajomymi i powrót do domu ;)

Dane wyjazdu:
109.33 km 0.40 km teren
03:30 h 31.24 km/h:
Maks. pr.:44.60 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Działka

Piątek, 13 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 0

Pogoda trochę niepewna i ponura, ale koło 16 ruszamy z tatą na działkę. Na początek odcinek, którego nie lubię. Przejazd przez miasto na Starołękę nie należy do miłych. Dalej jedziemy do Krzesin, Tulec i Kostrzyna. Przejeżdżamy przez główną drogę i bocznymi, wzdłuż drogi ekspresowej jedziemy w stronę Gniezna. Jedzie się bardzo fajnie, bo prawie nic nie jeździ, a od pewnego momentu kompletnie nic, gdyż jest zakaz wjazdu, ale przejechać się da ;) Po kilku kilometrach odbijamy na Czerniejewo. Wiatr lekko przeszkadzał, ale po zmianach idzie całkiem sprawnie. Z Czerniejewa jedziemy na Witkowo. Tutaj podobnie jak wcześniej, wiatr bez zmian i nic szczególnego się nie działo. Kolejnym punktem jest Powidz, do którego równie sprawnie docieramy. Z Powidza jedziemy na Smolniki Powidzkie. Ten odcinek niestety jest z bardzo zła nawierzchnią, pełną dziur, co zmusza do zwolnienia. Na koniec przez okoliczne wioski i szuter docieramy na działkę. Wreszcie dzięki temu, że temperatura była niższa, spokojnie starczyło picia i nie trzeba było się zatrzymywać po drodze.

Dzięki za wspólną jazdę!

Dane wyjazdu:
59.63 km 0.00 km teren
01:48 h 33.13 km/h:
Maks. pr.:48.60 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Pętelka ;)

Środa, 4 lipca 2012 · dodano: 05.07.2012 | Komentarze 0

Razem z tatą ruszamy parę minut po 18. Trasa prawie taka jak ostatnio. Najpierw przez Plewiska, Dopiewo i Trzcielin do Stęszewa. Dalej jedziemy prosto do Mosiny, nie odbijamy jak ostatnio. Na koniec bardzo szybki kawałek do Lubonia i jesteśmy w domu ;)
Kategoria Szosa, Zaplanowana


Dane wyjazdu:
55.96 km 0.00 km teren
01:51 h 30.25 km/h:
Maks. pr.:60.90 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Malta

Poniedziałek, 2 lipca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Po powrocie z pracy zjadłem obiad, ubrałem się i ruszyłem na Maltę. Przejazd przez miasto raczej spokojny, oprócz kawałka, gdzie jechałem za ciężarówką. Na samej Malcie zrobiłem sobie 6 kółek. Z jednej strony pod wiatr, a z drugiej jazda prawie za darmo ;) Powrót do domu taką samą trasą.

Przez brak snu, brak energii na jakiś porządny trening, stąd taki wyjazd.

Dane wyjazdu:
79.61 km 0.00 km teren
02:34 h 31.02 km/h:
Maks. pr.:46.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Szosowo

Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 03.07.2012 | Komentarze 0

Razem z tatą po porannych opadach ruszamy. Jedziemy sobie przez Plewiska, Palędzie, Dopiewo, Trzcielin do Stęszewa. Dalej szybko i sprawnie w stronę Mosiny. Po drodze odbijamy na Brodnicę i robiąc małą pętle docieramy do Mosiny. Następnie szybko do Łęczycy, gdzie odbijamy do Wir i już spokojnie dojeżdżamy do Lubonia.

Wysoka temperatura i minimalny wiatr dzisiaj, więc jechało mi się bardzo dobrze ;) Dzięki za jazdę!
Kategoria Szosa, Zaplanowana


Dane wyjazdu:
59.73 km 0.00 km teren
01:44 h 34.46 km/h:
Maks. pr.:48.60 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Kórnik

Sobota, 16 czerwca 2012 · dodano: 16.06.2012 | Komentarze 0

Koło 17 między jednym deszczem, a drugim ubrałem się i ruszyłem do Kórnika. W Luboniu drogi mokre, ale w Puszczykowie asfalt był już suchy. Po drodze mijam wypadek samochodowy, więc zrobił się mały korek. Dalej przez Rogalinek i Rogalin jadę prosto do Kórnika. Spieszyłem się, żeby zdążyć przed deszczem, ale i tak 2 km przed Kórnikiem dopadł mnie deszcz. Z godzinę posiedziałem u Tomka, który poczęstował mnie makaronem za co dziękuję. W między czasie przyjechali Irlandczycy na nocleg i potem ruszyłem sobie do domu. Cała droga powrotna w słońcu i na mokrej drodze. Jechało mi się bardzo dobrze, wracając taką samą drogą. Nieco brudny, ale zadowolony, że w końcu zrobiłem kilka kilometrów;)

Dane wyjazdu:
80.59 km 0.00 km teren
02:40 h 30.22 km/h:
Maks. pr.:41.60 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

No i zmokłem...

Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 0

Dzisiaj Gumiś wracał ze Słubic, więc postanowiłem mu trochę pomóc w końcówce i wyjechałem po niego. Umówiliśmy się w Buku, jednak wyjechałem nieco za późno i musiałem trochę nadgonić. Jechało mi się bardzo dobrze, efektem czego była średnia 34 km/h po dojechaniu do Buku. Kawałek przed zaczęło kropić, a gdy spotkałem się z Pawłem, rozpadało się na dobre. Jedziemy sobie koło siebie, cały czas rozmawiając i nigdzie się nie spiesząc ;) Deszcz sobie padał a my dojechaliśmy do Stęszewa. Następnie kawałek DK 5, aby potem odbić na boczne drogi i robiąc rundę przez okoliczne wsie, dojeżdżamy do Głuchowa. Na zakończenie szybki przejazd przez Komorniki i jestem w domu.

Nawet mimo tego deszczu jechało się bardzo fajnie ;) Wielkie gratulacje dla Gumisia za weekendowy wyczyn, ale o tym więcej wkrótce na jego blogu ;) Dzięki bardzo za wspólną jazdę!
Kategoria Szosa, Zaplanowana


Dane wyjazdu:
108.62 km 0.00 km teren
03:20 h 32.59 km/h:
Maks. pr.:43.80 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Stówka ;)

Czwartek, 7 czerwca 2012 · dodano: 07.06.2012 | Komentarze 3

Ruszamy z tatą koło 11. Temperatura na tyle wysoka, że można jechać na krótko. Na początek trasa taka jak w niedzielę, czyli przez Mosinę do Czempinia, a dalej jedziemy na Racot. Jedzie się bardzo fajnie, bo w lesie wiatr nie ma żadnego znaczenia ;) Z Racotu jedziemy drogą wojewódzką do Kopaszewa. Tutaj jedzie się bardzo fajnie, gdyż wiatr nam pomagał, więc kilometry szybko uciekają ;) Następnie jedziemy przez Turew i kilka innych mniejszych miejscowości, aby znowu dojechać do Czempinia. Kolejnym punktem trasy jest Brodnica. Znowu odcinek z wiatrem sprzyjającym. Dalsza część trasy identycznie jak w niedzielę, czyli do Mosiny i potem już prosto do Lubonia.

Jechało mi się dzisiaj bardzo dobrze. Przez chwilę miałem lekki kryzys, ale szybko sobie poszedł ;)Dzięki za jazdę ;)

I stuknęło 2 000 km w tym sezonie ;)

Dane wyjazdu:
100.14 km 0.00 km teren
03:21 h 29.89 km/h:
Maks. pr.:54.80 km/h
Temperatura:15.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wreszcie :)

Niedziela, 3 czerwca 2012 · dodano: 03.06.2012 | Komentarze 0

Na dzisiaj umówiłem się z Pawłem w Kościanie na jakąś małą wspólną pętlę. Wyjeżdżam z tatą parę minut po 11 i ruszamy w stronę Czempinia. Jechało się bardzo fajnie mimo to, że wiatr czasami nie pomagał. Droga zleciała szybko i nim się obejrzałem byliśmy w Czempiniu, gdzie czekał na nas już Paweł. Średnia z tego odcinka ponad 32 km/h. Już we trójkę ruszamy spokojnie przez okoliczne wsie i docieramy do Kościana. Dalej również przez okoliczne wioski jedziemy do Czempinia, zataczając tym samym kółko. Tutaj się rozdzielamy i Paweł wraca do domu, a my ciśniemy dalej do Lubonia. Trasa trochę inna niż w pierwszą stronę. Jedziemy przez Brodnicę do Mosiny. Wiatr w większości z boku, ale pomagał. Jedynie od Puszczykowa do Lubonia wiatr przeszkadzał, ale mimo to jechało mi się bardzo dobrze.

Bardzo fajny wypad. Wreszcie pogoda i wolny czas pozwoliły na jakiś wyjazd. Dzięki Pawłowi za wspólną pętlę ;) No i oczywiście dzięki tacie za wspólne kręcenie;)